“Halo? Jest tam kto?” – czyli co zrobić, gdy klient nagle milknie? 📞❌
Czasem klient nagle znika bez śladu — milkną telefony, brak odpowiedzi na maile, a Ty zaczynasz się zastanawiać, co mogło pójść nie tak lub czy temat wciąż jest aktualny. 🤷♂️📞📧 Spokojnie, to zdarza się każdemu handlowcowi. Poniżej znajdziesz kilka sprawdzonych sposobów, jak wyjść z tej “ciszy radiowej” i skutecznie wrócić na właściwe tory! 🚀
🔥 Jak utrzymać kontakt i nie zniechęcić klienta?
- Zmień kanał komunikacji – może mail utknął w spamie? Wypróbuj inną formę kontaktu — SMS, WhatsApp, LinkedIn czy nawet wiadomość na firmowym fanpage’u. 📲
- Wyślij “check-in” wiadomość – krótka, niezobowiązująca wiadomość: “Cześć (Twoje imię), jak/czy mogę jeszcze jakoś pomóc? Jeśli temat nie jest już aktualny, daj znać, żebym mógł zamknąć go u siebie.” — prosta, ale skuteczna. 💡
- Zaproponuj wartość – zamiast pytać “Czy podjął Pan decyzję?”, podziel się czymś przydatnym: “Widziałem ciekawy raport dotyczący Twojej branży – przesyłam, może się przyda.” 📝📊 “Przy okazji poproszę o informację o tym jaka jest Wasza decyzja.” 💡
- Stwórz lekki pretekst do kontaktu – na przykład.: “Organizujemy webinar na temat (temat związany z klientem, jego lub naszą branżą). Pomyślałem, że może Cię zainteresować.” 🚀
- Użyj humoru (tu wymagana jest ostrożność i zależy od zbudowanej relacji) – delikatny żart potrafi czasem przełamać lody: “Mam nadzieję, że nie porwały Cię obowiązki! 😉 Daj znać, czy temat jeszcze aktualny.” 😅
- Zastosuj zasadę trzech prób – spróbuj skontaktować się 3 razy różnymi kanałami w odstępach kilku dni. Brak odpowiedzi, to czas na delikatne zamknięcie tematu. 🚦
- “Zamykający” mail – “Wygląda na to, że to nie jest najlepszy moment. Zamykam temat po swojej stronie, ale jeśli będziesz chciał wrócić, jestem dla Ciebie dostępny.” — Czasem to działa jak wyzwalacz i klient nagle się odzywa. 🔑
- Sprawdź czas kontaktu – może próbujesz w złych godzinach? Jeśli klient to osoba decyzyjna, spróbuj np. wcześnie rano lub późnym popołudniem. 🕘
- Upewnij się, że to nie Ty jesteś problemem – sprawdź swoje wcześniejsze wiadomości — czy były zbyt nachalne? Może coś w komunikacji wymaga korekty. 🔍
- Ustal jasne ramy czasowe – “Kiedy mogę wrócić do Ciebie z tematem za tydzień (miesiąc/kwartał/druga połowa roku/koniec roku), żeby sprawdzić, czy coś się zmieniło/co się zmieniło?”— jasny termin pozwala uniknąć niekończących się prób. ⏳
- Pokaż ograniczoną dostępność – “To rozwiązanie będzie dostępne w tej cenie tylko do końca tygodnia/miesiąca. Daj znać, jeśli chcesz skorzystać.” — lekka presja działa motywująco. 💥
- Użyj społecznego dowodu słuszności – “Podobne rozwiązanie wdrożyliśmy ostatnio w (firmie X) i przyniosło świetne efekty. Myślę, że u Was może zadziałać podobnie. Jestem do dyspozycji w razie dodatkowych/szczegółowych pytań.” 👌
- Zrozum sytuację klienta – czasami klient milknie, bo ma trudniejszy czas. Zapytaj z empatią: “Czy jest coś, co możemy zrobić, by dopasować ofertę do obecnych wyzwań?” lub “Co mogę zrobić ze swojej strony, aby dopasować ofertę do obecnych Waszych wyzwań?” 🤝
- Nie bierz ciszy do siebie – pamiętaj, że milczenie klienta często nie ma nic wspólnego z Tobą. To część gry w sprzedaży — klucz to wytrwałości bez nachalności. 💪
- Daj sobie pozwolenie na odpuszczenie – nie każdy klient jest gotowy na decyzję teraz. Jeśli temat nie idzie do przodu, czasem warto zamknąć temat i skupić się na kolejnych szansach. 🎯
💬 “A Wy? Jak radzicie sobie z klientami, którzy nagle znikają z radarów? Macie swoje sprawdzone sposoby? Podzielcie się w komentarzach!” 👇
Najnowsze komentarze